[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Za życia dusza jego przy pienięóy worku
Leżała na dnie w kantorku.
Za to i teraz po śmierci,
Nim słuszną karę odbierze w piekle,
Słyszycie, jak gryzie wściekle,
Jak świdruje i jak wierci.
Przecież, jeśli łaska czyja,
Mówcie trzy Zdrowaś Maryja.
v y troje paciorek  trzy pacierze.
òiady 43
siÄ… wc o i ze szklankÄ… wody.
coraz mocniej pomieszany
A co, słyszałeś pisk złego ducha?
Przebóg, co się tobie plecie?
oglÄ…da siÄ™
Nic nie ma, wszęóie noc głucha!
Nadstaw tylko lepiej ucha.
do òieciÄ™cia
Chodz tu, chodz tu, moje óiecię!
Czy słyszałeś?
Prawda, tato,
CoÅ› tam gada.
Cóż ty na to?
Pójdzcie spać, óieci, co się wam marzy,
Nic ani szaśnie, cicho wokoło.
do òieci z uÅ›miec em
Nie óiw, głosu natury nie dosłyszą starzy!
Mój bracie, wez wody w dłonie
I zmyj trochę twoje czoło,
Może ten zapał gwałtowny ochłonie.
bierze i myje, tymczasem zegar zaczyna bić, po kilku uderzeniac Pustelnik upuszcza
wodÄ™ i patrzy nieporuszony powa nie i ponuro
Czas
Oto óiesiąta wyb3a
ur pieje.
I kur pierwsze daje hasło;
Czas ucieka, życie m3a
wieca jedna na stoliku gaśnie.
I pierwsze światło zagasło.
Jeszcze, jeszcze dwie goóiny,
zaczyna dr eć
òiady 44
Jak mnie zimno!
Ksiąó tymczasem patrzy z iwiony nieco na świecę.
Wiatr zimny świszcze przez szczeliny:
Jak tu zimno!
i ie do pieca
Góież jestem?
W przyjaciela domu.
przytomniej
Pewnie cię nastraszyłem o niezwykłej porze,
Do nieznanego miejsca, w óiwacznym ubiorze?
Musiałem wiele gadać? ach, nie mów nikomu!
Błąóenie, Miłość,
Jestem biedny podróżny, z dalekich stron jadę.
Miłość romantyczna,
oglÄ…da siÄ™ i przytomniej
Kochanek romantyczny,
W młodości jeszcze, na środku gościńca,
%7łycie jako wędrówka
Napadł, odarł mię całkiem
z uśmiec em
skrzydlaty złoczyńca.
Nie mam sukien; co znajdę, to na siebie kładę.
obrywa liście i szaty poprawia z alem
Ach, odarł mię, odebrał wszystkie skarby świata;
Została przy mnie jedna niewinności szata!
który ciągle patrzał na świecę, do Pustelnika
Uspokój się, dla Boga!
do òieci
Kto to zgasił świecę?
Cud, Ksiąó, Natura,
Rozum, Tajemnica
Każdy cud chcesz tłumaczyć; biegaj do rozumu&
Lecz natura, jak człowiek, ma swe tajemnice,
Które nie tylko chowa przed oczyma tłumu,
z zapałem
Ale żadnemu księóu i mędrcom nie wyzna!
Dom, Ksiąó, Ojciec,
Nauczyciel, Syn, Syn
bierze za rękę
marnotrawny, Uczeń,
Synu mój!
Wspomnienia
poruszony i z iwiony
òiady 45
Synu! GÅ‚os ten jakby blaskiem gromu
Rozum mój z mroczącego wydobywa cienia!
wpatruje siÄ™
Tak, poznaję, góie jestem, w czyim jestem domu.
Tak, tyś mój drugi ojciec, to moja ojczyznaw p !
PoznajÄ™ luby domek! jak siÄ™ wszystko zmienia!
òiatki urosÅ‚y, ciebie przyprósza siwizna!
pomieszany bierze świecę, wpatruje się
Jak to? znasz mię? to on!& nie& tak& , nie, być nie może!
Gustaw.
Gustaw! ty Gustaw!
ściska
Gustaw! wielki Boże!
Uczeń mój! syn mój!
ściska, patrząc na zegar
Ojcze, jeszcze ściskać mogę!
Bo potem& wkrótce& zaraz pójdę w kraj daleki!
Ach, i ty bęóiesz musiał wybrać się w tę drogę,
Uściśniemy się wtenczas, ale już na wieki!
Gustaw! skąd? kędyś? przebóg! tak długa wędrówka?
Góieś ty bywał dotychczas, przyjacielu młody?
Nie wieóieć kędyś zniknął, jakbyś wpadł do wody,
Litery nie napisać, nie nakazać słówka?
Wszak to lat tyle& Gustaw! cóż się z tobą óieje?
Ty niegdyś w mojej szkole ozdoba młoóieży,
Na tobie najpiękniejszem zakładał naóieje;
Czy można tak się zgubić? w jakiejże oóieży?
z gniewem
Książka
Starcze! a gdy ja zacznę oskarżać nawzajem,
Przeklinać twe nauki, na sam widok zgrzytać?
Ty mnie zabiłeś!  ty mnie nauczyłeś czytać!
W pięknych księgach i pięknym przyroóeniu czytać!
Ty dla mnie ziemię piekłem zrobiłeś
z alem i uśmiec em
i rajem!
w p ojczyzna  tu w znaczeniu pierwotnym: ojcowizna.
òiady 46
mocniej i ze wzgardÄ…
A to jest tylko ziemia!
Sumienie
Co słyszę? o Chryste!
Ja ciebie chciałem zgubić? mam sumnienie czyste!
Kochałem cię jak syna!
I dlatego właśnie
DarujÄ™ ci!
Ach! o nic nie prosiłem Boga,
Jak abym cię raz jeszcze na życiu obaczył!
uściska
Uściśn3my się jeszcze
patrzy na świecę
nim druga zagaśnie. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl