[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wiadomości. Może to Kevin chce odwołać nasze plany na jutro
albo Seth w środku nocy spotkać się ze mną w barze mlecznym,
żeby za wszystko przeprosić. Zamknęłam oczy.
Ashley, tu Purvi. Zwietnie. Nie dotrzymaliśmy terminów,
bo zachowałaś się dziecinnie i nie dogadałaś się z nowym
dyrektorem oprogramowania. Co się z tobą dzieje? Nie ma na to
usprawiedliwienia. Zaczynasz partaczyć robotę, to do ciebie
niepodobne. Piiip!
Urządzenie ucięło w tym miejscu nagranie, a ja pomyślałam, że
dobrze by było mieć wbudowany taki czujnik, który będzie ucinać
wszystkie wiadomości, których nie mam ochoty słuchać.
To dopiero byłaby fajna funkcja powiedziałam do Rhetta i
oboje wgramoliliśmy się na łóżko.
Tylko ciebie dzisiaj nie wkurzam, choć ty zdenerwowałeś
mnie okropnie, zjadając mi buty. Jak to jest być jedyną osobą na
liście moich sympatyków? Okej, jedynym psem.
Rhett w odpowiedzi wtulił swój mokry nos w mój podbródek.
Zadzwonił telefon.
Halo?
To, ja, Kevin. Ach ucisz się, serce moje. Jego głos zawsze
sprawia, że serce bije mi mocniej, ale teraz powinnam się chyba
przygotować na nieprzyjemności. Pewnie przemyślał sobie moje
zachowanie albo Emily mu o mnie nagadała. Nie uniknę wykładu
(na który zresztą zasłużyłam) o zachowaniu niegodnym
chrześcijanki oraz dorosłej kobiety. Ale jeśli ktoś rujnuje twoje
marzenia o sukni ślubnej, pieszczone od czasów szkoły średniej,
masz prawo do frustracji.
Cześć. Jak tam twoja siostra?
Umówiła się z Mattem. Poszli do kina studyjnego na Rocky
Horror Picture Show.
Powiedz mi, że się nie wystroiła.
Ashley, ona nie ma pojęcia, co to takiego, i wydaje mi się, że
nieco się zdziwi. Myślała, że wybiera się na film grozy.
I pod wieloma względami jest to prawda. Choć pewnie dużo
większą grozę wzbudzą w niej widzowie. Tylko czy aby nie
przeżyje zbyt wielkiego szoku? Na myśl, że Emily ogląda Tima
Curry ego w damskich ciuszkach, mam ochotę włożyć buty od
Steve a Maddensa i ruszyć na prawdziwe show: uświadomienie
laleczki z Południa.
Ona nawet nie wiedziała, dlaczego Matt przed wyjściem
wziął do ręki tosta. Kevin zaśmiał się, przypominając sobie
jedną z zabawnych scen w filmie, który nawet ja uważam za stary,
choć wiele zwariowanych tekstów i cytatów z niego krążyło w
mojej szkole. No to rzeczywiście chciałabym zobaczyć jej minę.
Jeśli ona inżynierów z ich Władcą Pierścieni uważa za dziwaków,
to to będzie dla niej wieczór istnych niespodzianek. Przekona się
na własnej skórze, że umawianie się z kimś ze starszego pokolenia
ma swoje złe strony Dlaczego jej nie uprzedziłeś? zapytałam.
Nawet ja bym to zrobiła. Rocky Horror Picture Show? Czy Matt
nie utknął przypadkiem w pętli czasu?
Próbowałem jej wytłumaczyć. %7łe to taki jakby melodramat,
dzieło kultowe. Była przekonana, że czekają przeżycie kulturalne.
Dzieło sztuki filmowej z innej epoki. Tak mi się przynajmniej
wydało, kiedy zawołała: Keeevin, ja potrafię docenić dokonania
artystyczne! . Przez krótki czas chodziła na wykłady z historii
sztuki, ale potem uznała, że studia nie są dla niej.
Powiedziałeś jej chociaż, że ten film jest starszy od niej?
Emily jest taka jak ty. Kiedy się na coś uprze, nic jej nie
można wytłumaczyć. Porównała to do oglądania Casablanki.
Sama się przekona. Zawiesił głos. Ty też o wielu rzeczach
musiałaś się przekonać na własnej skórze. Ale mimo wszystko
wyjdziesz za mnie, prawda?
Muszę przyznać, że rozpłynęłam się, słysząc to pytanie,
zwłaszcza po moim pamiętnym występie na przyjęciu dla Daveya.
Tak mi przykro, że się wtedy tak zachowałam. Nie myślałam
rozsądnie, a kiedy jeszcze zobaczyłam tę jej teczkę... Nie, nic tego
nie może usprawiedliwić. Straciłam nad sobą panowanie.
I pomyśleć, że tak gwałtowną reakcję wywołała we mnie
markowa skórzana aktówka. Mówię wam, ta dziewczyna niszczy
mi psychikę.
Nie zadręczaj się. Do waszego jutrzejszego spotkania Emily
na pewno o wszystkim zapomni.
Masz na myśli, do naszego jutrzejszego spotkania? Ty, ja i
Emily?
Westchnął.
Kevin?
Pamiętasz, jak opowiadałem ci o mojej pacjentce?
O tej dziewczynce?
Ma na imię Holly.
Wtedy uświadomiłam sobie, że jestem ugotowana. Nie mogę
rywalizować o czas Kevina z chorym dzieckiem i Bóg mi
świadkiem: nie mam takiego zamiaru. Chcę, żeby Holly miała
najlepszą specjalistyczną opiekę doktora Novaka.
Poradzimy sobie ze wszystkim same. Ty się zajmij Holly.
Pomodlę się za nią.
Dziękuję, skarbie. Jakoś ci to zrekompensuję.
Rozmawiałeś z rodzicami na temat domu? %7łe doceniamy ich
propozycję, ale...
Na chwilę w słuchawce zapadła cisza.
Nie poruszałem jeszcze tego tematu. Musimy najpierw
zdecydować, czy jedziemy do Filadelfii.
Sprawdzałam w Internecie. Nie ma wyjścia, musiałabym
zdawać dwa dodatkowe egzaminy. Właściwie zaczynać od zera. I
nie miałabym tam żadnych przyjaciół, a ty najprawdopodobniej
pracowałbyś jeszcze więcej niż teraz.
Nie to, żebym teraz nie mogła się opędzić od znajomych. Tym
bardziej jednak nie mogę porzucić tych, których mam, i zdobywać
nowych.
Pomyśl, jak długo musiałabym tresować pracownika baru
kawowego, żebym miała gotowe espresso, kiedy tylko przekroczę
próg.
To oczywiście także wezmę pod uwagę w swoich
kalkulacjach zaśmiał się. Przyjadę jutro wieczorem, jak tylko
odwiozę Emily na lotnisko, dobrze? Podejmiemy decyzję i nie
będziemy już do tego wracać. Znów będziesz mogła sprawować
kontrolę, przejmiesz stery. Umowa stoi?
Nie, bo nie chcę, żebyś na mnie patrzył tymi swoimi oczami,
kiedy będziemy rozmawiać o przeprowadzce. Jeden uśmiech w
stylu Hugh Granta i od razu zmięknę. Wielkie dzięki.
Zawsze tak mówisz. Kim do diaska jest ten Hugh Grant?
To aktor wyglądający tak jak ty, który umawia się z
kobietami dużo ładniejszymi ode mnie. Więc nie ma o czym
mówić.
Niemożliwe.
Naprawdę jesteście bardzo do siebie podobni.
Nie o to mi chodzi. Niemożliwe, że spotyka się z
ładniejszymi kobietami.
Dlaczego? Masz na boku romans z pielęgniarką?
[ Pobierz całość w formacie PDF ]