[ Pobierz całość w formacie PDF ]

matycznego żalu. Pomoże wam ona zastanowić się, co sami może
cie zrobić, aby wesprzeć proces waszego zdrowienia.
Alice: początek zdrowienia
Gdy Alice miała pięć lat} złamała nogę i założono jej gips.
Następnego dnia rano dziewczynka żaliła się rodzicom, że noga
ją boli. Jednak ojciec cierpiał z powodu gigantycznego kaca,
a matka nie mogła się zdecydować, kto bardziej potrzebuje jej
opieki. Podała córce kilka pastylek aspiryny z kodeiną i skupiła
się na tym, żeby mąż nie zaczął się denerwować. Ponieważ była
to sobota, wkrótce po wstaniu z łóżka ojciec Alice znowu zaczął
pić. Po południu był już kompletnie zalany i między rodzicami
doszło do okropnej awantury, gdy zaczęli obwiniać się o wypa
dek córki. Dziewczynka z całych sił starała się możliwie długo
nie narzekać na ból, aby nie rozjątrzyć kłótni między matką
i ojcem.
Tej nocy ból obudził Alice i leżała w łóżku pojękując. Ojciec
padł wczesnym wieczorem, ale obudził się w środku nocy. Szalał
po domu, kopał w ściany i przewracał krzesła. Matka położyła
się koło córki i mocno ją przytuliła, próbując ukoić ją i jedno
cześnie uspokoić samą siebie obecnością niewinnego dziecka.
Kiedy ojciec wreszcie uciszył się i znowu zasnął, matka uznała,
że jest zbyt pózno, aby zawozić córkę do szpitala albo niepokoić
lekarza telefonem. Podała małej szklankę wina w charakterze
środka nasennego i sama też poszła do swojego łóżka.
W niedzielę wszystko się powtórzyło. Alice pamięta, jak
błagała ojca, żeby zawiózł ją do szpitała, on jednak upierał się,
że złamana noga musi trochę poboleć. Tej nocy dziewczynka
prawie w ogóle nie spała. Po wielu latach mogła ze szczegółami
-142 -
6. CZAS NA SZCZEROZ: POWTRNA ZDRADA
opisać każdy dzwięk, który docierał do niej, gdy samotnie tężała
w nocy w łóżku i czuła, jak cała noga pulsuje z każdym uderze
niem serca. Nad ranem wreszcie zasnęła; gdy się obudziła, noga
bolała nieco mniej. W ciągu następnych dwóch dni całkowicie
straciła w niej czucie, co oczywiście spowodowało, że przestała
cierpieć. Stało się tak, ponieważ gips był zbyt ciasno założony
i noga spuchła. W efekcie krew do niej nie napływała i nerwy
zaczęły obumierać.
Kilka tygodni pózniej rodzina z przerażeniem zauważy
ła strużkę ciemnego płynu, wypływającą spod gipsu. Z chorej
nogi unosił się okropny zapach. Rodzice pospieszyli z córką do
szpitala; Alice pamięta, że przytrzymywał ją ojciec, więc nie
musiała patrzeć, jak lekarz zdejmował gips. Po jego usunięciu
przerazliwy smród niemal odebrał wszystkim oddech; kawałki
poczerniałych mięśni przyczepiły się do opatrunku i odchodziły
od nogi. Pielęgniarka pobiegła do ubikacji.
Alice pamięta, że ojciec odwrócił się w stronę lekarza i za
czął komentować, jaki to musi być dla niego trudny przypadek.
Jako dorosła uznała większą troskę ojca o uczucia specjalisty niż
o nią za oczywisty dowód na to, że jego życie zostało zreduko
wane do prób wywierania odpowiedniego wrażenia na innych.
Bardziej interesowała go fasada otaczająca rodzinę niż rzeczy
wiste życie za nią. Niestety, Alice należała do tej rzeczywistości.
Nogę zniszczyła zaawansowana gangrena i ostatecznie trzeba
było amputować całą kończynę.
Trudno się dziwić, że dopiero w średnim wieku Alice zajęła się
rozwiązywaniem uczuć, jakie miała w stosunku do alkoholizmu ojca.
Do tego czasu jej osobowość zdominowało przekonanie, że dzięki
uporowi oraz determinacji może osiągnąć wszystko i że wszystko, co
osiągnie, musi służyć wyłącznie jej. Taka postawa pomagała jej w ka
rierze, ponieważ dzięki niej pokonywała w życiu wszelkie bariery.
Jednak ten styl życia pozostawiał niewiele przestrzeni na rozrywkę,
przeszkadzał w osiąganiu wyznaczonych celów prostymi metodami
i uniemożliwiał Alice proszenie innych ludzi o pomoc, gdy jej potrze
-143 -
CZAS NA WYLECZENIE. PRZEWODNIK
bowała. Warte zachodu były jedynie te rzeczy, które osiągała w walce.
Z biegiem lat ten model zachowania zaczął wyniszczać Alice i odsu
wać ją od ludzi, którzy się o nią troszczyli.
Kiedy Alice po raz pierwszy zetknęła się z problemami DDA,
była pod wrażeniem ich podobieństwa do jej własnego życia.
Uczestniczyła w spotkaniach AA dla dorosłych dzieci alkoholików
i zorientowała się, że na przemian odczuwa okropne znudzenie
i intensywny lęk, wibrujący gdzieś w głębi jej ciała. W czasie spo
tkań nie potrafiła mówić bez poczucia, że za chwilę eksploduje. Po
podjęciu indywidualnej terapii ze specjalistą znającym problemy
DDA, Alice po raz pierwszy w życiu potrafiła przyjrzeć się temu,
co to znaczy dorastać w rodzinie alkoholowej. Gdy tylko pojawiały
się uczucia smutku albo gniewu, natychmiast przytłaczał je inten
sywny lęk. Traumatyczna natura żalu Alice nieustannie zakłócała
proces żałoby. Ze swojego dzieciństwa potrafiła wydobyć jedynie
poczucie osamotnienia i braku bezpieczeństwa oraz przekonanie,
że przetrwała wyłącznie dzięki własnej determinacji.
Nie potrafiła odczuwać nawet odrobiny empatii wobec dziec
ka, którym kiedyś była. Nie była już w stanie zmagać się ze skraj
nym przerażeniem i całkowitą samotnością, które czuła w czasie
wydarzeń związanych z amputacją, ponieważ jej rodzice zajmowali
się swoimi sprawami a nie nią. Za każdym razem, gdy próbowała
posłuchać uczuć tamtej małej dziewczynki, jej lęk urastał do nie
botycznych rozmiarów. Na szczęście determinacja Alice stała się
nieoczekiwaną zaletą w czasie leczenia. Była zdeterminowana, aby
odzyskać uczucia. W trakcie warsztatów dla DDA, podczas których
mogła otwarcie opowiedzieć swoją historię, zaproponowałem Ali
ce udział w psychodramie, której celem było odtworzenie rodziny
z czasów jej wczesnego dzieciństwa. Pomimo głębokiego lęku zde
cydowała się na takie przeżycie.
Na tablicy narysowała drzewo genealogiczne swojej rodziny.
Spośród uczestników warsztatu wybraliśmy grupę, która reprezen
towała jej rodziców, siostrę, brata i ją samą. Gdy  aktorzy poznali
znaczące cechy krewnych Alice, których mieli odtwarzać, stopnio
wo zaczął się wyłaniać obraz rodziny.  Członkowie rodziny zajęli
6. CZAS NA SZCZEROZ: POWTRNA ZDRADA
miejsca, które symbolicznie oddawały relacje każdego z nich z po
zostałymi. Ojciec ukrywał się za gazetą - z wyjątkiem chwil, w któ
rych pił. W fazie upojenia pęczniał tak, że stawał się większy od
wszystkich i zaczynał im wygrażać, oszczędzał tylko siostrę Alice,
która jego zdaniem nigdy nie robiła nic złego. Matka przyjęła po
stawę słabej i podporządkowanej, domagającej się od swoich dzie
ci ochrony i pocieszenia za każdym razem, gdy mąż zaczynał pić.
Brata Alice przepełniał strach; walczył z nim, starając się za wszelką
cenę zadowolić ojca. W rogu zajęła miejsce kobieta wybrana przez
Alice do reprezentowania jej samej. Leżała w embrionalnej pozycji, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl